Po raz 167. piesza pielgrzymka z Płocka dotarła do maryjnego sanktuarium w Skępem, rozpoczynając wielki odpust ku czci Narodzenia Matki Bożej.
Książka ta może być pamiątką dla tych, którzy związani są z pielgrzymką do Skępego. Osoby, którym fenomen wędrówki do tego sanktuarium jest obcy, mają szansę przyjrzeć mu się bez wychodzenia z domu.
O świcie z Płocka do Skępego wyruszyła 167. piesza pielgrzymka, która dotrze na uroczystości odpustowe.
Po raz 165. wyruszyli z Płocka pielgrzymi do Skępego.
Wiara. Tu nie chodzi o mapy ani najszybsze drogi, aby dostać się do sanktuarium oo. bernardynów. Włączmy inny GPS, który przez świadectwa, pobożne pamiątki i znaki zaprowadzi nas do pięknej Maryi.
Są już w drodze pielgrzymi z Płocka do Skępego; dziś rano z kościoła farnego wyruszyło ponad 250 osób.
Wbrew obiegowym opiniom pielgrzymki nie konserwują religijności tradycyjnej, a statystyczny pątnik nie jest "prostszy w obsłudze".
II diecezjalnej pielgrzymce strażaków towarzyszyło hasło synodu płockiego "Gdzie Bóg, tam przyszłość" oraz święci: Florian i bł. Jan Paweł II.
Skępe pamięta o 262. rocznicy koronacji cudownej figury Matki Bożej Brzemiennej.
Skępe wypełniło się pielgrzymami, którzy przybyli pieszo na odpust Narodzenia NMP.