Adorację Najświętszego Sakramentu połączoną z rozważaniem wybranych fragmentów teologii ciała zorganizowali klerycy warszawskiego Wyższego Metropolitarnego Seminarium Duchownego. W czuwaniu uczestniczyło wielu warszawiaków.
Tak bardzo uwierzyliśmy w ból i przemijanie, że ukojenie boskim szczęściem wydaje się niemożliwe nawet we śnie. A jednak ono istnieje.
„Zbliżała się pora Paschy żydowskiej i Jezus udał się do Jerozolimy”.
– Osoby upośledzone umysłowo są gospodarzami „Arki” i to one przyjmują asystentów – opowiada Alina Zakrzewska, od 17 lat we wspólnocie. – Sprawiają, że każdy z nas wyrusza w wewnętrzną drogę i przemienia się.
Powtarzanie, że wszyscy, nie tylko kapłani, jesteśmy odpowiedzialni za głoszenie Dobrej Nowiny to truizm. By ta treść zaczęła żyć, trzeba inaczej pomyśleć o Kościele.
Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela.
Dr Wanda Półtawska była gościem specjalnym Koncertu Pamięci Ofiar Obozu w Ravensbrück "Siła Miłości".
Zmumifikowane ludzkie ciało gra w koszykówkę, tańczy z własnym szkieletem, kopie piłkę, trzyma łopatę, „rozmyśla” o nieśmiertelności chrabąszcza.
Okładka jednego z numerów amerykańskiego czasopisma wywołała w świecie mody niemałe zamieszane. Pojawiła się na niej sama Demi Moore, ale nie we własnym ciele. Przewodnik Katolicki, 28 lutego 2010