Bez paska
Zapowiedziałam rodzicom, że w tym roku będę inaczej podchodziła do nauki i w związku z tym nie będę miała paska. Mama mnie poparła, bo widziała, jak bardzo byłam wykończona w zeszłym roku. Tato stwierdził, że to bardzo głupie założenie. Przecież cała rodzina mnie przed wakacjami ostrzegała, że się wykończę, że nie można się tak przejmować ocenami.
Licealistka