Życiorys o. Wenantego Katarzyńca, franciszkanina konwentualnego, nie jest materiałem na film sensacyjny. Ale jako wzór rekomendował go sam św. Maksymilian Kolbe.
Mam dość szarych i zimnych dni. Nie dzieje się nic niezwykłego. Szkoła, dom, nauka i tak w kółko. Monotonia. Wymarzona miłość nie nadchodzi, a ja najchętniej bym chciała, by odwołali zajęcia z powodu temperatury. Licealistka
Zamierzeniem wychowawców było stworzenie dzieciom bezpiecznego miejsca. Po prawie dziesięciu latach działalności widać, że udało się to w 100 procentach.
Można modlić się, chodzić na Mszę, dawać ofiarę, nawet pomagać innym ludziom tylko na pokaz, tylko po to, by zapracować na dobrą opinię w środowisku.
O mocy modlitwy, nadziei płynącej z pewnego dzwonu i ufności mimo wszystko z Rafałem Szałajką rozmawia Agata Puścikowska.
Pamiętają o historii, dbają o nią dla przyszłych pokoleń.
Członkowie tej wspólnoty żyją według wskazówek św. Josemaríi Escrivy. W czerwcu odwiedził ich prałat stojący na czele światowej organizacji.
Z chorymi współpracuję od 2000 roku, kiedy zostałem kapelanem szpitalnym. W naszym szpitalu jest oddział hematologiczny. Ludzie po przeszczepach są tacy sami jak my, a jednak inni. Inaczej patrzą na trudności dnia codziennego. Dla nich takie problemy jak zepsuty samochód czy spóźniony pociąg nie mają większego znaczenia. Dziękuję Panu Bogu za każdego pacjenta po przeszczepie, którego spotkałem na swej kapłańskiej drodze. Każdy z nich jest darem Najwyższego.
W czasie niespełna 36 lat istnienia tej parafii historia mocno połączyła tu kult Bożego Miłosierdzia z jego apostołami: św. Faustyną i św. Janem Pawłem II, a także z… Ukrainą.