Działająca od września 2017 r. Fundacja im. Heleny Kmieć chce kontynuować dzieło zasiane przez zmarłą wolontariuszkę. - Jej piękne życie może być inspiracją dla innych ludzi - przekonuje Marta Trawińska.
Jeszcze tylko do piątku 30 marca można nadsyłać zgłoszenia do ogólnopolskiego projektu realizowanego przez Fundację im. Heleny Kmieć i Szkołę Podstawową nr 4 w Zambrowie.
Pamiętacie Państwo Helenę Kmieć - wolontariuszkę, która zginęła w Boliwii? #Misja Heleny trwa - przekonują w fundacji jej imienia i pokazują w różnych parafiach wystawę o dziewczynie z Libiąża. W magazynie misyjnym redaktorzy misyjne.pl mówią też, dlaczego przedstawiciele Stolicy Apostolskiej wybierają się do Chin i o co chodzi z podpisanym w 2018 r. porozumieniem między Pekinem a Watykanem.
- Naszym głównym celem jest inspirowanie innych charyzmatem Heleny. Chcemy pokazywać jak niezwykłą była osobą i jak wiele naprawdę można się od niej nauczyć - mówi w rozmowie z KAI Marta Omieczyńska, dyrektor biura Fundacji im. Heleny Kmieć. Dziś przypada 5. rocznica śmierci polskiej wolontariuszki misyjnej.
W Krakowie rozstrzygnięto 5. Ogólnopolski Konkurs "Podaj dobro dalej", który w tym roku przebiegał pod hasłem "Moc w rodzinie".
Do 25 stycznia można zgłaszać projekty na konkurs "Podaj dobro dalej!" dla dzieci w wieku szkolnym. Jego celem jest upamiętnienie zamordowanej 5 lat temu w Boliwii wolontariuszki misyjnej Heleny Kmieć.
W tym roku projekt odbywał się pod hasłem: "Człowiekiem być".
O siostrzanych relacjach, łaskach wyproszonych za wstawiennictwem Helenki i czasie, który leczy rany - opowiada Teresa Kmieć, siostra Heleny - misjonarki, zamordowanej w Boliwii.
Do 22 maja przed kościołem Przemienienia Pańskiego w Opolu można oglądać plenerową wystawę o Helenie Kmieć pt. "Ona pięknie żyła. Pokazała, że można". Wystawę, która od września 2020 r. odwiedza różne zakątki Polski, przygotowała Fundacja im. Heleny Kmieć.