Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Na początku zatrzymałam się przy kapliczce blisko mojego domu. Historia obiektu związana jest z losami rodziny Cabajów.
Kiedy weszłam w głąb lasu, chciałam wejść na drzewo i poczytać książkę. Postanowiłam więc usiąść sobie na jego gałęzi.
Kamienna dróżka, drzewa, stara piwnica, a w szczególności kapliczka i mizerna ławeczka kryją za sobą ciekawą historię. Historię moją i mojej babci, a także jej przyjaciółek.
Zamiast standardowej drogi wzdłuż A4, wybrałem drogę nieco dłuższą, wiodącą przez wiejskie tereny, lecz z pewnością ładniejszą.
Chwile poświęcane tylko dla siebie są bardzo ważne, gdyż właśnie wtedy możemy zastanowić się nad tym, co jest istotne dla nas samych.
Byłem już niedaleko celu. Po minięciu wału przeciwpowodziowego zobaczyłem prostą drogę do jednego z moich ulubionych miejsc.
Skoro Bóg stworzył cały świat i wszystko to, co na naszej planecie egzystuje jest stworzone przez Boga, to czy poszukiwanie Boga jest sensowne?
Na "patrzer" wybrałam się wraz z rodziną do Sandomierza w Góry Pieprzowe.
Znałam to miejsce z kilku wcześniejszych wycieczek. Ten majowy dzień był jednak inny, wyjątkowy.
Dostrzegam malowniczy zachód słońca, kolorowe niebo oraz chmury, których kształty mogę kreować na własną wizję. W tym pięknie natury, czuję obecność Pana Boga...