- Kiedy odchodzi ojciec, mówimy, że rozsypuje się dom. Tak nie może być! Bo ten ojciec budował na mocnym fundamencie, razem z Chrystusem - mówił o śp. ks. Józefie Śliżu jego następca, ks. Jerzy Matoga.
Pary wszystkich pokoleń tańczące obok siebie, wielkie emocje przy losowaniu cennych fantów, różnorodność wspaniałych przysmaków oraz wiele innych atrakcji przygotowali dla siebie nawzajem mieszkańcy bielskiej parafii św. Franciszka z Asyżu.
Około 300 osób - przedstawicieli wszystkich pokoleń - wzięło udział w 5. Biegu mikołajkowym z "Nadzieją", który 8 grudnia w Wapienicy przygotowała fundacja prowadząca Katolicki Ośrodek Wychowania i Terapii Młodzieży w Bielsku-Białej. Na zakończenie biegu, wszyscy biesiadowali przy ognisku i mogli spotkać się ze św. Mikołajem. Dla najlepszych zawodników i wszystkie dzieci, czekały medale i nagrody.
Bielsko-Biała ma swoje 'Betlejem'. W dzielnicy Wapienica powstał dom dla osób wychodzących z bezdomności.
W Bielsku-Białej powraca kontrowersyjny temat spalarni odpadów. Stowarzyszenie Niezależni.BB chce referendum gminnego na temat tej inwestycji w dzielnicy Wapienica.
Pasażerowie „dziesiątki” z numerem bocznym 138 – autobusu MZK w Bielsku-Białej, który 10 lutego kursował na trasie: Mikuszowice Śląskie–Wapienica Strażacka – jako pierwsi wsiedli do pojazdu otulonego słowem Bożym. To pomysł Szkoły Ewangelizacji Cyryl i Metody.
Pasażerowie "dziesiątki" z numerem bocznym 138 - autobusu MZK w Bielsku-Białej, który dziś kursuje na trasie: Mikuszowice Śląskie - Wapienica Strażacka, jako pierwsi wsiedli do pojazdu otulonego słowem Bożym. To pomysł Szkoły Ewangelizacji Cyryl i Metody!
Rzęsisty deszcz, który pada od wielu godzin w Beskidach, spowodował wezbranie wód w rzekach. Z danych IMGW wynika, że poziom ostrzegawczy przekroczyły rzeki Biała i Wapienica w rejonie Bielska-Białej oraz Biała Wisełka w Wiśle.
Grupa pielgrzymujących z Cieszyna do Łagiewnik dotarła pierwszego dnia do parafii św. Franciszka z Asyżu w Bielsku-Białej Wapienicy. Tam z wiernymi czekał na nich proboszcz ks. kan. Jerzy Matoga. Po powitaniu i wspólnej modlitwie pątnicy nocowali w domach miejscowych parafian. Zdjęcia: Alina Świeży-Sobel /Foto Gość