40 lat temu energia wyzwolona przez dziesiątki tysięcy ludzi stworzyła Solidarność, ruch, który zmienił Polskę i świat. Przypominamy tamtą historię, opowiadając ją przez pryzmat ludzi, którzy ją tworzyli.
Nieznane dokumenty sowieckie, dodatek prasowy do "Gościa Niedzielnego" oraz nowy portal o Solidarności na 40. rocznicę jej powstania zaprezentowano w Centrum Edukacyjnym IPN im. Janusza Kurtyki "Przystanek historia" w Warszawie.
W przygotowanym przez „Gościa Niedzielnego”, Instytut Pamięci Narodowej oraz Śląskie Centrum Wolności i Solidarności serwisie związanym z 40. rocznicą powstania NSZZ „Solidarność” pojawił się mocny dolnośląski akcent.
Pacyfikacja katowickiej kopalni Wujek była najkrwawszym zdarzeniem w czasie stanu wojennego. Śmierć górników stała się symbolem stanu wojennego i represji podejmowanych przez władze.
Solidarność ma swoją twarz. To twarz osób, które są często bliżej nieznane, ale to one stanowiły o społecznej sile związku, która zmieniła dzieje Polski.
O Polsce bez IPN, czystej "Solidarności" i o świństwach z teczek z Januszem Kurtyką rozmawia Jacek Dziedzina
Fascynujący jest obraz ziaren ludzkiej solidarności, pisanej jeszcze przez małe „s”, które dopiero zrodzą gigantyczny plon. Tylko jak o tym wszystkim opowiedzieć młodym?
- Możemy zobaczyć twarze ludzi, którzy dla naszej niepodległości zrobili bardzo dużo - mówił Krzysztof Szwagrzyk, wiceprezes IPN.
Dziś ruszył serwis „Twarze Solidarności”. O godz. 12 w Centrum Edukacyjnym „Przystanek Historia” odbyła się jego prezentacja. Autor koncepcji serwisu, dr Andrzej Grajewski przedstawił między innymi nieznane dotychczas dokumenty sowieckie dotyczące „Solidarności”.
W serwisie Twarze Solidarności czytać można o wpływie polskich przemian na upadek komunizmu w Europie Wschodniej. Od teraz również po ukraińsku.