Przesunięta z woli Opatrzności Bożej beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego daje nam okazję jeszcze raz przyjrzeć się jego drodze na ołtarze. A wiodła ona przez synowskie oddanie Matce Bożej.
W bazylice katedralnej w Sandomierzu 5 listopada rozpoczną się 33-dniowe rekolekcje, których zwieńczeniem będzie akt oddania się Jezusowi przez ręce Maryi.
To ostatnia prosta. Za kilka dni, podczas parafialnego święta, włożą na rękę proste stalowe łańcuszki z wizerunkiem Niepokalanej i przez Jej ręce zawierzą się Jezusowi.
Patronem 28 kwietnia jest św. Ludwik Maria Grignon de Montfort, prezbiter.
Od 50 lat starają się służyć Kościołowi, bliźnim i Matce Bożej. Od 26 lat wyrazem tej służby jest pielgrzymka, z którą docierają na Jasną Górę.
Przesunięta z woli Opatrzności Bożej beatyfikacja kard. Stefana Wyszyńskiego daje okazję jeszcze raz przyjrzeć się jego drodze na ołtarze. A wiodła ona przez synowskie oddanie Matce Bożej.
W bazylice katedralnej w Sandomierzu rozpoczęły się 33-dniowe rekolekcje, których zwieńczeniem będzie akt oddania się Jezusowi przez ręce Maryi.
Jest tu plac imienia kard. St. Wyszyńskiego, więc nie mogło zabraknąć też jego reliwkii.
Pod koniec ubiegłego roku w sanktuarium na Siekierkach prawie 400 osób oddało się w „niewolę miłości” Jezusowi przez Maryję Niepokalaną. Teraz na Natolinie ruszają rekolekcje przygotowujące do tego aktu.
Blisko sto osób dokonało aktu oddania się Panu Jezusowi przez ręce Maryi.