Trzy sprawy oczywiste tytułem wstępu.
Już nie w Eden, a jeszcze nie w Getsemani. Między rajem a tłocznią potu i krwi – tak ks. Jerzy Szymik określa swoje życiowe współrzędne w najnowszym zbiorze wierszy „Ogród”.
Już nie w Eden, a jeszcze nie w Getsemani. Między rajem a tłocznią potu i krwi...
Utwór o. Armando Pierucciego jest inspirowany dwunastoma fragmentami śpiewów liturgicznych różnych tradycji chrześcijańskich
O świcie ulice Jerozolimy są jeszcze puste. Etiopski ksiądz idzie pomodlić się w Ogrodzie Oliwnym.
W katedrze praskiej powstała kaplica adoracji Najświętszego Sakramentu. W planach jest stworzenie grona osób, które pełnić będzie czuwające dyżury przed Jezusem Eucharystycznym.
Po blisko osiemnastu miesiącach zakończyły się prace renowacyjne mozaik bazyliki w Getsemani, miejscu modlitwy Chrystusa przed pojmaniem.
Piękny obraz, prawda? Jak Rembrandt coś namalował, to już namalował. Co? Mówicie, że nie Rembrandt jest autorem tego obrazu? No tak, ale czy ja coś napisałem o autorze tego obrazu? MGN 2011 04