4 lipca, w piątym dniu odpustu tuchowskiego, do Maryi pielgrzymowali m.in. emeryci i osoby w podeszłym wieku, a także pszczelarze i nadzwyczajni szafarze Najświętszego Sakramentu.
4 lipca był też czwartym dniem Wielkiego Odpustu Tuchowskiego. Pielgrzymowali do Tuchowa m.in. kapłani-jubilaci, nauczyciele i małżonkowie, członkowie Stowarzyszenia Rodzin Katolickich, Domowego Kościoła.
Jest to kraj trochę dziwny z naszego punktu widzenia, choć Polacy są tam największą grupą emigrantów. Ludzie tam żyją w pełnych ciemnościach przez pół roku, latem nie mogą zasnąć bo jest za jasno. O Islandii opowiada Radek Jasiński - założyciel Polskiego Stowarzyszenia Siatkarskiego na Islandii - Polish Volleyball in Iceland:
Podczas ósmego dnia Wielkiego Odpustu Tuchowskiego 8 lipca do sanktuarium pielgrzymowali członkowie grup modlitewnych o. Pio, rolnicy, pszczelarze i inni czciciele Matki Bożej Tuchowskiej.
W trzecim dniu odpustu na tuchowskie wzgórze pielgrzymowali m.in rolnicy i pszczelarze, członkowie Akcji Katolickiej, czciciele św. o. Pio i dzieci z Podwórkowych Kółek Różańcowych.
W niedzielę 7 lipca do Tuchowa pielgrzymowali m.in. samorządowcy, kierowcy, ludzie pracy, pracodawcy i rycerze kolumba.
Siódmy dzień Wielkiego Odpustu Tuchowskiego 2023 odbywał się pod hasłem: "Zbawieni w Kościele".
K. i M. Jasińscy nigdy nie byli tak blisko Chrystusowego krzyża, jak wówczas, gdy zmarł ich 10-letni syn. Minął rok od śmierci ministranta z Żoliborza.
W sobotę do Tuchowa pielgrzymowali m.in. myśliwi, leśnicy i kolejarze.
W niedzielę 9 lipca odbył się ostatni dzień odpustu ku czci Matki Bożej Tuchowskiej na Lipowym Wzgórzu.