W Dniu Nauczyciela kilkanaście tysięcy pracowników oświaty z całej Polski protestowało przed Kancelarią Premiera.Zdjęcia: Joanna Jureczko-Wilk /Foto Gość
Około tysiąca włoskich nauczycieli protestowało wczoraj przed ministerstwem oświaty w Rzymie przeciwko planowanemu zwiększeniu liczby godzin pracy, średnio z 18 tygodniowo do 24 bez dodatkowego wynagrodzenia.
Francisco Goya, Eugène Delacroix, Artur Grottger, Pablo Picasso, Erna Rosenstein, Andrzej Wróblewski to tylko niektórzy malarze ukazujący okropności konfliktów wojennych. Po agresji Rosji na Ukrainę dołączył do nich Andrzej Fogtt.
W Łowiczu i Skierniewicach na drogi wyjechało kilkaset maszyn rolniczych - na nich transparenty, nagłośnienie i konkretne postulaty.
Przejazd spod Multikina przy ul. Dobrego Pasterza, a potem m.in. ulicami Bora-Komorowskiego, Opolską i Mogilską był formą protestu licencjonowanych taksówkarzy przeciwko "szarej strefie", czyli przewoźnikom prywatnym i kierowcom nieposiadającym licencji.Zdjęcia: Miłosz Kluba /Foto Gość
SINGAPUR. 2 grudnia powieszono młodego Wietnamczyka, skazanego za handel narkotykami. Wiadomość o tym przyjęto z wielkim bólem w Melbourne, gdzie katolicy i buddyści modlili się o uratowanie go.
W Warszawie przed Pałacem w Wilanowie, gdzie odbywa się szczyt Trójkąta Weimarskiego, zakończył się protest grupy związkowców z branży energetycznej. Są oni przeciwni sprzedaży państwowych spółek energetycznych koncernom, których właścicielem jest państwo francuskie.
- Nie chcemy od rządu żadnych pieniędzy. Chcemy ochrony naszych praw w Europie. Czy jesteśmy w Polsce, czy to już jest Germania i germanizacja Europy? - pytał Robert Stępień, właściciel jednej z radomskich firm transportowych.
W latach 70. i 80. w niewielu miejscach w Polsce tak otwarcie i jednoznacznie mówiono o polskich problemach, jak w czasie wielkich pielgrzymek świata pracy do maryjnego sanktuarium w Piekarach Śląskich.