Warszawiacy nie mają żalu do powstańców; wiedzą, że chcieli oni pięknej, wolnej Polski - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości przy pomniku "Polegli-Niepokonani" na Cmentarzu Powstańców Warszawy w 72. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego.
W 192. rocznicę wybuchu powstania listopadowego na cmentarzu przy kościele św. Stanisława, gdzie spoczywają uczestnicy tamtych wydarzeń, na ich grobach złożono kwiaty i zapalono znicze.
Zmarłemu 167 lat temu Wiktorowi Kozłowskiemu poświęcona była konferencja w Szydłowcu. Przed nią w kościele w Chlewiskach sprawowana była Msza św. i modlono się na miejscowym cmentarzu przy jego grobie.
Wspominano bp. Edwarda Materskiego, który jako kleryk uczestniczył w powstaniu warszawskim.
Na Cmentarzu Powązkowskim pożegnano Zbigniewa Ścibora-Rylskiego, żołnierza Armii Krajowej, prezesa Związku Powstańców Warszawskich, kawalera Virtuti Militari.
Zmarł Wiesław Cieśla ps. "Wacek" - harcerz, powstaniec warszawski, nauczyciel, zielonogórzanin i honorowy obywatel Warszawy.
Mieszkańcy i władze miasta Kutno oddały cześć uczestnikom powstania warszawskiego.
70. rocznica. – Powstańcy mówią nam, że są takie wartości, za które warto i trzeba oddać życie: wolność, niepodległość i godność człowieka – mówił na cmentarzu Powstańców Warszawskich na Woli kard. Kazimierz Nycz.
Uroczystości upamiętniające powstańcze walki na Mokotowie - złożenie wieńców, zapalenie zniczy i minuta ciszy przed pomnikiem Mokotów Walczy 1944 w parku im. gen. Gustawa Orlicz-Dreszera - rozpoczęły się w sobotę rano, w 71. rocznicę wybuch powstania warszawskiego.
Biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek przewodniczył modlitwie ekumenicznej w intencji ofiar Powstania Warszawskiego na cmentarzu Powstańców Warszawskich na Woli.