Błogosławiony diecezjanin. Już na zawsze mieszkańców Peru i wiernych dwóch polskich diecezji, bielsko-żywieckiej i tarnowskiej, połączyli męczennicy: o. Michał Tomaszek z Łękawicy i o. Zbigniew Strzałkowski spod Tarnowa, beatyfikowani 4 tygodnie temu.
Rower o. Michała Tomaszka, radio o. Zbigniewa Strzałkowskiego, dokumenty, rzeczy osobiste - to niektóre z eksponatów, jakie znajdą się w powstającym w Krakowie muzeum pierwszych polskich franciszkańskich misjonarzy męczenników.
Kim byli młodzi polscy misjonarze, zamordowani w Peru i niedawno beatyfikowani?
Zostali zamordowani w 1991 roku, tuż przed wizytą Jana Pawła II w Polsce.
Dwaj polscy męczennicy byli czcicielami św. Maksymiliana Marii Kolbego. Ich relikwie trafiły do kościoła pod jego wezwaniem.
O kulcie polskich męczenników w Peru, pracy w tamtym kraju i o nowocześnie prowadzonych misjach opowiada pochodzący z Jeleniej Góry ks. Bogdan Michalski, ojciec duchowny w Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie.
W niedzielę 21 września w parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Tarnobrzegu-Sobowie wprowadzono relikwie błogosławionych franciszkanów, o. Zbigniewa Strzałkowskiego i o. Michała Tomaszka.
– Nie chciałem, żeby te krople spadały w nicość, dlatego ostatnia zmienia się w płomień, symbol miłości, zmartwychwstania, życia wiecznego – mówi twórca niezwykłego relikwiarza z Pieńska.
Dzisiaj przypada liturgiczne wspomnienie bł. Michała Tomaszka i bł. Zbigniewa Strzałkowskiego - misjonarzy, którzy prawie 30 lat temu zginęli z rąk terrorystów Świetlistego Szlaku w Pariacoto w Peru. Kult męczenników rozwija się mocno - ich relikwie 1 stopnia znajdują się już w 398 miejscach na świecie, w tym w 226 w Polsce.
Związani z naszą diecezją męczennicy niedługo mogą zostać beatyfikowani.