Kongres zebrał się na nadzwyczajnym posiedzeniu, aby uchwalić reformę opieki zdrowotnej zapewniającą ubezpieczenie medyczne nieubezpieczonym obecnie Amerykanom. Projekt opracowany przez Demokratów jest sztandarowym punktem programu prezydenta Obamy.
Izba Reprezentantów amerykańskiego Kongresu uchwaliła w niedzielę ustawę o reformie opieki zdrowotnej. Zapewnia ona ubezpieczenia medyczne nieubezpieczonym Amerykanom i kładzie kres dyskryminacyjnym praktykom firm ubezpieczeniowych. Senat przegłosował reformę już wcześniej.
Uchwalona w niedzielę w Kongresie reforma ochrony zdrowia jest ogromnym sukcesem prezydenta Baracka Obamy, dowodzącym jego autorytetu przywódcy - taki jest ton większości komentarzy mediów w USA. Konserwatywne media nie ustają jednak w ostrej krytyce reformy.
Sąd Najwyższy USA rozpoczął w poniedziałek rozpatrywanie kwestii legalności ustawy o reformie systemu ochrony zdrowia uchwalonej dwa lata temu przez Kongres z inicjatywy prezydenta Baracka Obamy. Władze 26 stanów zakwestionowały jej zgodność z konstytucją.
Warszawa. Sejm przyjął 25 marca rządowy pakiet ustaw zdrowotnych. Z flagowego elementu programu Platformy Obywatelskiej, którą miała być szumnie zapowiadana reforma służby zdrowia, udało się uchwalić cztery ustawy.
Minister Zdrowia Ewa Kopacz w marcu przedstawi nowy pakiet ustaw, które mają zreformować system ochrony zdrowia. Zmiany będą dotyczyły m.in. prawa farmaceutycznego i refundacji leków oraz sposobu zarządzania zakładami opieki zdrowotnej.
Gruntowne zmiany w Służbie Więziennej - reformę służby zdrowia, wzmocnienie kontroli w jednostkach penitencjarnych oraz nowy sposób ochrony świadków kluczowych dla ważnych spraw karnych - zapowiedział w poniedziałek minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski.
Amerykański Senat przegłosował w czwartek ustawę o reformie systemu opieki zdrowotnej, forsowaną przez prezydenta USA Baracka Obamę. Za ustawą głosowało 60 senatorów, a 39 było przeciw.
Kandydat na prezydenta Prawicy Rzeczypospolitej Marek Jurek zadeklarował, że jeśli wygra wybory będzie zachęcał rząd i opozycję do podjęcia wspólnej pracy na rzecz zreformowania służby zdrowia.
Lewica już tak ma: miliard w tę czy w tamtą jest bez znaczenia. Najlepszy przykład to reforma systemu ochrony zdrowia, za którą to fantazję przyszło nam zapłacić sumy dużo wyższe od bajońskich