Przesłanie zakończonego dziś Synodu Biskupów skomentował między innymi abp Józef Michalik.
Ojciec Święty życzy, aby relacje katolików z waldensami i metodystami nie miały wyłącznie charakteru formalnie poprawnego, ale były rzeczywiście braterskie i żywe.
Wiara. Potrzeba nawrócenia, dialogu i otwarcia na młodych – oto przesłanie z IV sesji 43. Synodu Diecezji Płockiej.
W dokumencie jest mowa o miłości małżeńskiej, nie ma nic o homoseksualizmie.
Sposób życia i formacja księży, nowa ewangelizacja, wewnętrzna organizacja w diecezji, pomoc charytatywna – to tematy niektórych dokumentów, które właśnie zostały przesłane do wszystkich parafii.
Mianem historycznego nazwała włoska prasa przesłanie, jakie w imieniu Papieża wystosował watykański sekretarz stanu do synodu Kościołów metodystów i waldensów.
„Wyraźne okazanie szacunku Kościoła dla rodziny”, od której zależy zdrowie całego społeczeństwa, to według przewodniczącego Konferencji Episkopatu Hiszpanii najważniejsze przesłanie zakończonego przed tygodniem Synodu Biskupów.
Na synodzie wiele się mówi o przyśpieszonym orzekaniu nieważności małżeństwa. Zdaniem prefekta Trybunału Sygnatury Apostolskiej, który zajmuje się między innymi tymi sprawami, nie jest to dobra tendencja.
– Nie sztuką jest krytykować. Bardziej owocne są spotkanie i rozmowa – mówi ks. Radosław Czerwiński.
Synod obradował dziś nad przesłaniem końcowym. Temu właśnie poświęcona była przedpołudniowa kongregacja generalna. Natomiast po południu ojcowie synodalni zostali zaproszeni do Auli Pawła VI na koncert zorganizowany na cześć Papieża przez Międzynarodową Akademię Pianistyczną z Imoli.