3 września w godzinach porannych pielgrzymi wyruszyli z Darłowa, by o godz. 18 wziąć udział w Mszy św. w sanktuarium na Górze Chełmskiej.
Pielgrzymowanie rozpoczęli na piechotę, zakończą za tydzień na rowerach.
Zaczęło się od ministrantów, dzisiaj pielgrzymują całe rodziny. Od Matki Bożej Częstochowskiej z Darłowa do Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej na Górze Chełmskiej jest cały dzień wędrowania i… budowania wspólnoty.
Jednej soboty na rowerach na Górę Chełmską, następnej - na piechotę. Pielgrzymi z Darłowa nie odpuszczają, wręcz przeciwnie...
O powołania kapłańskie trzeba zabiegać, więc środowisko WSD podjęło trud pielgrzymowania. Przeszli z Góry Chełmskiej do Darłowa.
34. pielgrzymka z darłowskiej parafii franciszkańskiej dotarła na Górę Chełmską.
Zwykle trasę wrześniowej pielgrzymki darłowscy parafianie przemierzali na piechotę. Nie chcąc przerywać tradycji, ale zachowując bezpieczeństwo sanitarne, wsiedli na rowery.
Czciciele Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej dziękowali za łaski płynące z sanktuarium na Górze Chełmskiej i za błogosławieństwo św. Jana Pawła II, które ma wielką moc.
Na Górę Polanowską przybyli pielgrzymi. Tych, którzy zdecydowali się wędrować pieszo, na szlaku serdecznie witano na szlaku.
Dobre buty i dobre chęci - tyle wystarczy na początek. Potem jest cały dzień Bożego wędrowania. Darłowscy parafianie są też przekonani, że pielgrzymkowe kilometry budują wspólnotę.