Słoń stratował na śmierć dwoje turystów z Europy w okolicach Wodospadów Wiktorii na południu Zambii - poinformował w niedzielę rzecznik zambijskiej policji.
W buszu człowiek jest gościem. Zwierzęta są u siebie.
Jeden z najsłynniejszych badaczy Afryki. Lekarz, tłumacz lokalnych języków, a przede wszystkim niestrudzony misjonarz.
To najbardziej cudowny widok, jakiego byłem świadkiem w Afryce – zapisał w dzienniku David Livingstone
Burkina Faso to afrykański kraj pogrążony w chaosie, nie zaznający spokoju od lat. Jak w czasie wojny i konfliktów radzą sobie mieszkający tam ludzie? - o tym w magazynie misyjnym.
Patrząc okiem misjonarza, który na co dzień nie tylko obserwuje, ale wręcz dotyka codziennych problemów Namibijczyków, blask afrykańskiego słońca z turystycznego folderu zostaje przyćmiony pyłem trudnej rzeczywistości.
Sztafeta „Afryka Nowaka” wciąż przemierza Afrykę. Za nimi już kilkadziesiąt tysięcy kilometrów przez pustynie, dżungle, sawanny, góry, rzeki. Przed nimi etap konny, a potem karawaną wielbłądów przez Saharę. Przygoda trwa!
Jest piątek. Pożegnaliśmy chłopaków z ekipy zambijskiej, udało się jeszcze przechwycić od nich namiot dla Kuby (zdecydowanie zbyt wysokiego na dzielenie się małą “dwójką”) i niespiesznie rozpoczęliśmy pakowanie obozowiska.
Misje na Czarnym Lądzie. Po 23 latach spędzonych w Kenii, czuję się w Afryce jak u siebie. Tam mam przyjaciół, swój pokój i pracę. Tęsknić do Polski chyba jednak nigdy nie przestanę – wyznaje o. Bogusław Czerniakowski, pochodzący z Koszalina franciszkanin misjonarz.
22 lipca 2010 roku, 260 dzień sztafety, graniczny (Zambia-Zimbabwe) most przewieszony 110 metrów nad lustrem rzeki Zambezi. Piotr Strzeżysz, zupełnie nie jak na lidera przystało, właśnie stracił grunt pod nogami. Przed nim długa droga w dół. Pokona ją bardzo szybko. BUNGEE!! Tak rozpoczyna się 9. etap Afryki Nowaka. Zapraszamy na pierwszą relację.