W niedzielę 5 stycznia w Centrum Opieki Paliatywnej w Starych Siołkowicach kolędowali podopieczni stowarzyszenia TRISO, czyli Opolskiego Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Dzieci z Trisomią 21.Zdjęcia: Anna Kwaśnicka /GN
Pacjenci do kaplicy przyjść nie dali rady, ale w swoich salach mogli oglądać koncert, który przygotowała opolska młodzież z zespołem Downa.
– Śpiewem i graniem przedłużyliście naszym pacjentom Boże Narodzenie – na zakończenie kolędowego koncertu mówił ks. Zbigniew Paszkowski.
– Pięknie! Miałam łzy w oczach – mówiła jedna z pacjentek tuż po koncercie.
Kolorowo i radośnie! Właśnie tak w Opolu świętowano Światowy Dzień Osób z Trisomią 21.
Sport, rękodzieło, występy - by aktywnie spędzać czas, trzeba tylko chcieć.
– Pan Bóg przygotował nas, byśmy zrozumieli, że tu, na ziemi, jesteśmy tylko chwilę. Dziś jesteśmy, ale jutro nas może nie być. Mamy żyć tu i teraz – mówią Ewa i Andrzej Bieleccy, rodzice piątki dzieci.