Rodzi się dziecko! Radość, zadowolenie, spełnienie. I nowe oczekiwania, plany, marzenia… Kim będzie? Najlepiej, żeby było geniuszem! Z pewnością jest jedyne, niepowtarzalne, niezwykłe List, 12/2008
Zawsze chciała mieć dziecko. W ciągu dwóch tygodni została mamą. Po dwóch miesiącach miała już drugiego syna. To świetnie. Tylko imiona mają jakieś dziwne: Tedi i Nelson.
- Ikona zawsze zaprasza nas do uczestnictwa - mówi ikonopistka z Płocka.
Tomasz Rafka już jako mały chłopiec marzył o tym, żeby zostać pisarzem. Ściągał książki z półki i gryzmolił po nich, wyobrażając sobie, że rozdaje autografy. Teraz jest już dorosłym człowiekiem, ale z wyobraźni nie wyrósł, dzięki czemu jego dziecięce marzenie mogło się spełnić.
Jak utrzymać relację z synem? Jak sprawić, by córka przyjęła za swoje wartości, które są Tobie bliskie? Z upływem lat staje się to coraz trudniejsze. Są jednak na to metody.
Pragnę powiedzieć wszystkim, którym kiedykolwiek przeszło przez myśl, że chcieliby mieć więcej niż dwoje dzieci – nie bójcie się!
Urodził się w 33. tygodniu ciąży. Maleńki z wadą serca i niedrożnością dwunastnicy. Miał też trisomię 21. Przez 6 miesięcy swego życia był kochany najbardziej na świecie.
O przedstawieniu apostołów Piotra i Pawła, specyfice ikony i o tym, czy można porównywać ją z obrazem w malarstwie zachodnim, mówi Katarzyna Kobuszewska, założycielka Pracowni Ikonograficznej w Płocku, w rozmowie z Agnieszką Małecką.
Jeśli o życiu miałby decydować wygląd i stan zdrowia, świat stałby się siedliskiem ładnych potworów.