W poprzednim życiu, czyli zanim została ranna na wojnie, martwiła się brakiem ciepłej wody, korkami na ulicach czy złamanym obcasem. Teraz wie, czym warto się przejmować, a czym nie.
Była w centrum wydarzeń, gdy Rosjanie zajmowali Krym. Widziała walkę, relacjonowała ludzkie tragedie. Nie uważa się jednak za korespondentkę wojenną. Arleta Bojke opowiadała o pracy dziennikarza.
W poprzednim życiu, czyli zanim została ranna na wojnie, martwiła się brakiem ciepłej wody, korkami na ulicach czy złamanym obcasem. Teraz wie, że są to sprawy, którymi nie warto się przejmować.
„Zamek Königswald” Bienka to niezwykła opowieść o wydarzeniach schyłku II wojny światowej.
„A kiedy dostrzegamy małe światło nadziei, znowu sprowadzają na nas ciemność” – mówi kobieta.
„Dwupunktowy spadek na giełdzie trafia na pierwsze strony gazet, tymczasem o gwałtach na setkach, a nawet tysiącach kobiet nie wspomina się w ogóle”.
Zanim została dotkliwie ranna na wojnie, martwiła się brakiem ciepłej wody, korkami na ulicach czy złamanym obcasem. Teraz wie, czym naprawdę warto się przejmować, a czym nie.
To wspaniałe widowisko operowo-musicalowe nie tylko opowiada o nazaretance, która pracowała w Nowogródku w czasach II wojny światowej, ale również w piękny sposób mówi o historii narodowej, dziedzictwie kulturowym i polskich tradycjach.
Kongijski ginekolog otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla za działania mające na celu zaprzestanie stosowania przemocy seksualnej jako narzędzia wojny. – W każdej zgwałconej kobiecie widzę własną matkę lub siostrę, a w każdym zgwałconym dziecku – własne dziecko – mówi doktor Denis Mukwege.