W sobotę 4 lipca na Wiktorówkach wspominano Anię Pasek, Kubę Marka i Kubę Stanowskiego, którzy zginęli w czasie wyprawy pod Mont Blanc w 2007 roku.
- My to prawie takie siostry jesteśmy. W ciągu roku nie bardzo mamy czas, żeby realizować nasze szalone pomysły, więc stwierdziłyśmy: wakacje. Tak, to musi być ten czas - mówią. Zapakowały do plecaków zaufanie Panu Bogu i ruszyły do Jego Mamy na Bałkany.
Gdyby Ania i Marcin posłuchali lekarza, który w 6. tygodniu ciąży zdiagnozował poronienie, nie trzymaliby dziś w ramionach swojej córeczki.
Kilkuset młodych ludzi spędziło piątkowy wieczór 22 kwietnia na modlitwie, śpiewach i słuchaniu konferencji w kościele pw. Świętej Trójcy w Gdyni-Dąbrowie. Hasło spotkania brzmiało: "Pokój wam".
Przyszliśmy oddać Mu pokłon” napisane jest na tej stronie małymi, wielkimi i bardzo wielkimi literami. Teraz ja, żeby było bardziej nudno, jeszcze raz je powtórzę: „PRZYSZLIŚMY ODDAĆ MU POKŁON”. Dlaczego aż tyle razy?
W dobie „informacji o wszystkim” szkolna prasa jest bezkonkurencyjna. Redagowanie takiej gazetki to naprawdę świetna przygoda, a uczniowie z Małopolski zdobywają laury w ogólnopolskich konkursach dziennikarskich.
Kiedy Anka kończyła 20 lat, waga, na którą wchodziła, pokazywała 36 kilo. A może tyle ważyły jej kości i strach, że za chwilę przytyje? Wtedy chciała jednego – żeby było jej jak najmniej.
Rosną jak grzyby mun po deszczu. Na prowincji i w wielkich miastach. Moda to, orientalny lansik czy umiłowanie kwaśnego ryżu i kwasów omega 3 w surowej rybie?
Na wakacje do cystersów przyjechali niepełnosprawni. – Uśmiech na twarzy tych ludzi jest rekompensatą za poświęcony im czas – mówi Anna Brodzińska, wolontariuszka z Chorzowa.