​We mgle i siąpiącym deszczu przywitała Rysianka w sobotę 2 lipca br. uczestników 10. Ewangelizacji w Beskidach, której tym razem towarzyszy hasło "Na zawsze razem". W tym roku uczestnicy modlą się szczególne za małżeństwa i poznają wybrane prawa i zasady budowania pięknych więzi małżeńskich. Na Rysiance słuchali o Prawie Bożym. Mszę św. sprawowali ks. Grzegorz Piekiełko, który wygłosił homilię, oraz ks Adam Wandzel. Na zakończenie każdy mógł przyjąć błogosławieństwo i namaszczenie rychwałdzkim olejkiem radości. Głównym organizatorem EwB jest franciszkańska Fundacja Rodzina w Służbie Człowieka z Rychwałdu oraz wspólnoty ewangelizacyjne. Pierwsze spotkanie przygotował Domowy Kościół z Żywca.

Drugie spotkanie 10. Ewangelizacji w Beskidach w sobotę 9 lipca odbyło się na Kotarzu. Przygotowała je wspólnota Damaszek z Żywca-Sporysza. W samo południe Mszę św. sprawowali: ks. proboszcz Zbigniew Macura ze Skoczowa-Górnego Boru, ks. Adrian Trzopek z Ciśca​​ i ks. Adam Wandzel z Bestwiny. W tym roku uczestnicy modlą się szczególne za małżeństwa i poznają wybrane prawa i zasady budowania pięknych więzi małżeńskich. Na Kotarzu słuchali o prawie wspólnej wizji życia. Homilię wygłosił ks. Adrian. Na zakończenie każdy mógł przyjąć błogosławieństwo i namaszczenie rychwałdzkim olejkiem radości. Głównymi organizatorami EwB są  franciszkańska Fundacja Rodzina w Służbie Człowieka z Rychwałdu oraz wspólnoty ewangelizacyjne.

To już półmetek 10. Ewangelizacji w Beskidach, pod hasłem "Na zawsze razem". Czwarte spotkanie odbyło się 23 lipca na Słowiance. Poprowadziła je wspólnota Novare z Żor, a Mszę św. w południe sprawowali: jej duszpasterz ks. proboszcz Tomasz Nowak oraz ks. Jerzy Łukowicz - wikary z Cięciny. Wśród intencji górskich ewangelizatorów była dziś modlitwa za jednego z uczestników wielu poprzednich edycji EwB - śp. 22-letniego Pawła Mendrocha, który przed rokiem zginął w Tatrach. Na zakończenie spotkania, po Mszy św. - już zgodnie z tradycją EwB - każdy mógł przyjąć namaszczenie olejkiem radości i wszyscy modlili się za mieszkańców czterech stron świata.

Od lat wiadomo, że jeśli przy ołtarzu, na którym jest sprawowana Msza św. w ramach Ewangelizacji w Beskidach, leżą pachnące bochny domowego chleba, to spotkanie przygotowała wspólnota Krzew Winny z parafii św. Marcina w Jawiszowicach. Tak było dziś na Krawcowym Wierchu. Mszę św. sprawowali ks. proboszcz Henryk Zątek z Cięciny i ks. neoprezbiter Mikołaj Krzyżowski, który po Mszy św., modlitwie za mieszkańców czterech stron świata i namaszczeniu olejkiem radości udzielał indywidualnego błogosławieństwa prymicyjnego. Tegoroczne spotkania EwB odbywają się pod hasłem "Na zawsze razem" i dotyczą tematyki małżeństwa. Dziś podczas kazania ks. Zątek mówił o prawie wspólnego stołu. Wbrew deszczowo-burzowym prognozom, tylko przed Mszą św. spadło parę kropel deszczu, a rozpadało się dopiero, kiedy ostatni uczestnicy Mszy św. zaczęli schodzić w dół z miejsca sprawowania liturgii.

​Ależ budujące oblężenie ewangelizacyjne przeżywały dziś Trzy Kopce Wiślańskie, gdzie wspólnota Emaus jednocząca osoby m.in. z Bestwiny, Pisarzowic i Andrychowa, przygotowała trzecie spotkanie 10. Ewangelizacji w Beskidach pod hasłem: "Na zawsze razem". Mszę św. w bardzo uroczystej oprawie celebrowało tu pięciu księży: ks. proboszcz Józef Baran z Bestwinki, wicedziekan wilamowicki, o. Bogdan Kocańda OFMConv i o. Jerzy Marusia OFMConv z Rychwałdu, ks. Adam Wandzel z Bestwiny i ks. Wojciech Olesiński z Andrychowa, który wygłosił homilię. Na zakończenie spotkania - po modlitwie za mieszkańców czterech stron świata każdy uczestnik - w tym szczególnie całe rodziny - mógł przyjąć namaszczenie olejkiem radości i indywidualne błogosławieństwo.

​W ulewnym deszczu i burzy świętowali dziś uczestnicy finału 10. Ewangelizacji w Beskidach na Magurce Wilkowickiej. Spotkanie przygotowała wspólnota Talitha Kum z Rychwałdu, z o. Jerzym Marusią OFMConv, a wraz z nim Mszę św. sprawowali: ks. Andrzej Woźniak i ks. Adam Wandzel. Tegorocznej EwB pod hasłem "Na zawsze razem", towarzyszyła tematyka małżeńska - prawa i zasady budowania więzi małżeńskich. Na finał o. Marusia mówił o prawie zwycięstwa.