Złożeniem kwiatów na grobach bohaterów i uroczystą Mszą św. w intencji ojczyzny w bazylice św. Brygidy 1 marca uczczono pamięć żołnierzy zbrojnego podziemia niepodległościowego w komunistycznej Polsce.
Uroczystościom pogrzebowym Danuty Siedzikówny ps. "Inka" i Feliksa Selmanowicza ps. "Zagończyk" poświęcona była konferencja prasowa, która 16 sierpnia odbyła się w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej.Zdjęcia: ks. Rafał Starkowicz /Foto Gość
- Chcielibyśmy odnaleźć szczątki kolejnych więźniów straconych i zmarłych w gdańskim więzieniu w latach 40. XX wieku - mówi prof. Krzysztof Szwagrzyk z IPN.
Ponad 150 przedstawicieli środowisk patriotycznych zgromadziły na gdańskim cmentarzu garnizonowym Zaduszki Partyzanckie. Podczas odbywających się tuż obok grobów "Inki" i "Zagończyka" uroczystości zabrzmiały patriotyczne i kościelne pieśni oraz fragmenty listów, raportów i rozkazów żołnierzy polskiego podziemia niepodległościowego.
W Gdańsku odbyły się obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Mieszkańcy Pomorza oddali hołd żołnierzom antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia.
O budowaniu na fundamencie przeszłości, symbolicznym związku walki Żołnierzy Wyklętych z późniejszymi ruchami wolnościowymi oraz polskiej tożsamości Gdańszczan mówi dr Karol Nawrocki, naczelnik Okręgowego Biura Edukacji Publicznej IPN w Gdańsku.
Pomnik „Inki”. – Naprzeciwko 17-latki stanęło 10 młodych chłopaków z plutonu egzekucyjnego. Kiedy padł rozkaz wykonania wyroku, żaden z nich nie był w stanie strzelić w jej kierunku – wspomina Alojzy Nowicki, świadek śmierci Danuty Siedzikówny.
– Przychodzimy tu razem z dziećmi. Pokazując, że ktoś kiedyś oddał życie za ojczyznę, uczymy ich tego, jak Polska jest ważna i jak ważna powinna być dla nich – mówi Milan, jeden z uczestników.
16 października zmarł Józef Bandzo – „Jastrząb”, żołnierz 3. i 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej, podkomendny mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. Jego pogrzeb odbędzie się w niedzielę, na Wojskowych Powązkach w Kolumbarium – Kwaterze Polskiego Państwa Podziemnego.
Uroczystość odbyła się przy grobach niespełna 18-letniej Danuty Siedzikówny ps. „Inka” i jej dowódcy z 5. Wileńskiej Brygady AK Feliksa Selmanowicza ps. „Zagończyk”, którzy zostali rozstrzelani w Gdańsku przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa.