Wiele razy przekonałam się, jak wielką siłę ma modlitwa w intencji dobrego porodu – mówi Beata Marzec, położna z 25-letnim stażem, która pomogła przyjść na świat ponad 2 tys. dzieci i założyła kilka szkół rodzenia.
Wielki Szpitalnik Josef Blotz to były generał major armii niemieckiej, który uważa „etykę służby” za zasadę przewodnią misji Zakonu Maltańskiego. Obecnie zaangażowany jest w pomoc osobom na terenach objętych konfliktami, takich jak Ukraina i Gaza, gdzie dostarczanie pomocy humanitarnej łączy się ze wsparciem duchowym.
- To problem, który nie dotyczy tylko kobiet alkoholiczek, ale dotyczy całych społeczeństw, w których używa się alkoholu - tłumaczy psycholog Teresa Jadczak-Szumiło.
O Matce wierzących Meksykan rozmowa z Grzegorzem Górnym, dziennikarzem, publicystą, współautorem książki „Sekrety Guadalupe. Rozszyfrowanie ukrytego kodu”
O ratowaniu wcześniaków, sensie krótkiego życia i 1000 gramach nadziei mówi lekarz Hanna Duda, ordynator Oddziału Neonatologicznego w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Płocku, w rozmowie z Agnieszką Małecką.
Przypadek Siostry najpierw wnikliwie badała komisja diecezjalna, później grono lekarzy i ekspertów, specjalistów od choroby Parkinsona, którzy mieli do dyspozycji nie tylko dossier medyczne, ale również zeznania 15 świadków znających Siostrę i jej stan zdrowia przed uzdrowieniem
Coraz więcej dziewcząt i młodych kobiet, będących w okresie prokreacji, sięga po środki odurzające. Mają one istotny wpływ na ich zdrowie, a także zdrowie ich dzieci, a przez to i nowych pokoleń. Wychowawca, 10/2009
Pamiętam, że pani Stanisława pomodliła się nade mną, a po porodzie przeżegnała moją córeczkę. Gdyby nie ona, Elżunia by nie przeżyła... – wspomina pani Jadwiga. Jest jedną z kobiet, którym Stanisława Leszczyńska pomogła przyjąć dziecko. W Birkenau.
Nie mam zamiaru zajmować się tu kwestią, czy in vitro jest etyczne, czy nie. Chciałbym tylko zapytać: co zrobić z „nadliczbowymi” embrionami? Poszukajmy odpowiedzi.
Są dopiero w pierwszej klasie liceum. Niemal wszyscy marzą o studiach medycznych. I już dziś postanowili rozpocząć przygotowania do pracy w wymarzonym zawodzie. Wymyślili projekt, dzięki któremu pomagają małym pacjentom bielskiego szpitala.