Ratownicy po obu stronach Rysów szukają mężczyzny, który zaginął dwa tygodnie temu. Akcja prowadzona jest z użyciem śmigłowca, przez ratowników TOPR i Horskiej Zahrannej Sluzby.
Pod jego nogami dudni tylko zimny lód, śnieg i skała. Droga jest niebezpieczna, brakuje tlenu. To nie zniechęca. Trud wspinaczki i walka z sobą wszystko przemienia.
Jeśli się powiedzie, to będzie pierwsze, zimowe wejście
10 tys. osób nocujących w słynnym Parku Narodowym Yosemite jest zagrożonych śmiertelnym wirusem przenoszonym przez myszaki. Jak dotąd zmarły 2 osoby i wykryto kolejne 6 przypadków infekcji.
Tomasz Kowalski miał na sobie przody od innych raków, a tyły od innych, związane tylko sznurkiem. Szokujące ustalenia wyprawy Jacka Berbeki nie znalazły się w raporcie. Dlaczego?
Miały być 9672 metry nad poziomem morza. Było 8900 m – to i tak wyżej niż Mount Everest. Ale jak w prawdziwej wspinaczce – najtrudniejsza może być droga w doliny.
W kaplicy, na górskim szlaku i przy ognisku - 22 młodych ludzi zastanawiało się w Zakopanem nad swoją przyszłością.
Trwa akcja poszukiwawcza prowadzona przez francuską żandarmerię.
Wczoraj polscy wspinacze dokonali historycznego wejścia na Broad Peak, dziś walczą o życie. Dwóch wspinaczy uznano za zaginionych. Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski mogli wpaść do szczeliny, to możliwe wytłumaczenie braku z nimi kontaktu - uważa Artur Hajzer
W porze deszczowej lodowce Stanleya i Margherita otwierają się dziesiątkami szczelin, a opady śniegu skutecznie je maskują, czyniąc wspinaczkę bardzo niebezpieczną i praktycznie, odcinając szczyt. Niemniej próbujemy!