Mój ulubieniec, angielski pisarz G.K. Chesterton, twierdził, że „najważniejsze, co trzeba wiedzieć o drugim człowieku, to jego wizja wszechświata”.
Pomysł na kampanię był prosty. Skoro bursę prowadzą sercanki, działając w duchu chrześcijańskiego miłosierdzia, to motyw serca wydawał się być oczywisty. Znakiem kampanii stała się więc czterolistna koniczyna, w którą została wpisana niezliczona liczba serc.
Pani Zosia nalewa herbatę. Do termosów, słoików, wiaderek po ketchupie lub majonezie. Zależy, co kto przyniesie. Herbaty akurat nigdy nie brakuje. Co wieczór bezdomni mogą liczyć na ciepły posiłek dzięki wolontariuszom Gorącego Patrolu.
Mieszkanie readaptacyjne jest niezbędne, aby osoby wychodzące z bezdomności mogły rozpocząć nowe życie, podjąć pracę i znów wejść w struktury społeczne.
Ela DODANE12.12.2010 19:43
Dzień dobry! Wraz z moim chłopakiem mamy problem związany z szóstym przykazaniem. Jesteśmy razem dziewięć miesięcy. Od początku znajomości uprawiamy petting, zaś od miesiąca regularnie współżyjemy. Dręczą mnie z tego powodu wyrzuty sumienia. Mój chłopak o tym wie, ponieważ rozmawialiśmy na ten temat kilkakrotnie. Dochodziliśmy do porozumienia i postanowienia: żyjemy w czystości, jednak za każdym razem nie udawało nam się tego zachować. Mój chłopak jest katolikiem, ale nie zgadza się z... »
W średniowieczu ludzi dręczyło dużo obaw i lęków. Ale ten lęk kazał też szukać pewności. Stąd zaufanie do rozumu
Miasto akademickie. Kilkadziesiąt tysięcy studentów… Kilkadziesiąt tysięcy potencjalnych znajomych, przyjaciół, sympatii – jak najszybciej poznać tych najwartościowszych?
Program artystyczny ukazujący dzieje Polski od jej legendarnych początków po 1918 r., krakowiak, polonez, pantomima, ułani i galopujący na kasztance Józef Piłsudski… Jubileuszowi goście chwilami ocierali oczy ze wzruszenia.
Sześćdziesięciu studentów ze wsi zamieszkało w Bursie Akademickiej Caritasu pod Toruniem. Pierwszej takiej w kraju - poinformowała Rzeczpospolita.
Abp Henryk Hoser poświęcił Akademik Praski dla 130 studentów. Czteropiętrowy budynek powstał w całości za pieniądze diecezji warszawsko-praskiej.