Najpierw był zielony wózek
Błogosławiony ks. Ignacy Kłopotowski. Dzieł, za które był odpowiedzialny, wystarczyłoby na obdzielenie kilku życiorysów. Jak to możliwe, żeby jeden skromny ksiądz jednocześnie mógł zajmować się biednymi i upadłymi, pisać i publikować książki, zakładać nowe gazety, wykładać w seminarium i dać początek nowemu zgromadzeniu.