Rozpoczyna się przebudowa Jarmarku Staroci w bytomskich Szombierkach. Targ, na który raz w miesiącu zjeżdżają wystawcy i klienci z całej Polski doczeka się niezbędnej w takim miejscu infrastruktury.
DODANE 14.11.2011 15:30 załącznik
Pan Waldemar od lat handluje starociami przy ulicy Wałowej »
Samoloty, którymi lata polski prezydent i premier, to już starocie. Co je zastąpi?
To nie jest zwykły magazyn staroci. Między półkami pełnymi akt można przeżyć fascynującą podróż do przeszłości, która pomaga lepiej zrozumieć teraźniejszość.
O pożytku z przemytu. To mógłby być temat powieści sensacyjnej. Zakurzone, pełne staroci muzeum i w tym wszystkim ona... lśniąca złotem, ta zza wschodniej granicy...
Największy w tej części Europy jarmark staroci za nami. Kiedy zwinęły się kramy i stoiska ciasno zapełniające rynek, centrum Jeleniej Góry jakby opustoszało.
11-letniego chłopca z uzbrojonym granatem w ręku napotkała policja na ulicy Lublina. Okazało się, że granat kupił dziecku jego ojczym na targach staroci. Sprawą zajmie się prokuratura.
– Skąd wy macie do nas, „staroci”, tyle cierpliwości? – żartują czasem seniorzy z domu, który powstał na krakowskim wzgórzu miłosierdzia, i przekonują, że to jedyne takie miejsce na całym świecie.
Na pierwszy rzut oka to trochę staroci i złomu. Gdy jednak przyjrzeć się uważniej, zaczyna pracować wyobraźnia... i nie tylko. Co kryją szczecinecka wieża i strych?
Do czego potrzebne są starocie, jakie muzeum jest od dawna wyczekiwane, a które będzie przypominać morze, piaszczyste wydmy i wypełnione wiatrem żagle, mówi Piotr Gliński, wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego.