W życiu każdego człowieka (od dzieciństwa do dorosłości) są chwile, w których musi poddać się regułom obowiązującym tu i teraz.
Ucieszyłam się z tekstu ks. Tomasza Jaklewicza pt. „Reguła nie tylko dla mnichów” (28 nr GN).
O pragnieniu odświeżenia moralnego, szukaniu bezpieczeństwa i potrzebie jasności reguł w życiu społecznym z dr. Tomaszem Żukowskim rozmawia Wiesława Lewandowska
Ludzie Lasek wspominają, że codziennie „tam zaglądała i osobiście kierowała pracą kilku zatrudnionych osób. Uważała ten dział za organ nadrzędny nad wszystkimi innymi”.
Kompleta, wbrew złudzeniom kolejnych poszukiwaczy kamienia filozoficznego, panaceum i eliksiru nieśmiertelności, udziela modlącym się nią codziennej lekcji śmierci.
Pomysł był karkołomny. BBC nakręciło reality show w klasztorze. Pięciu mężczyzn zamknęło się na 40 dni w opactwie benedyktynów w Worth i żyło zgodnie z regułą. Wszystko śledziły kamery.
W codziennym życiu i relacjach z innymi nieustannie głoszą piękno modlitwy różańcowej.
Ich mieczem jest różaniec, a reguła rycerska zakłada życie zgodne z nauczaniem św. Jana Pawła II. W dzisiejszych czasach to wyzwanie dla prawdziwych mężczyzn gotowych do walki o zbawienie nie tylko własne.
Dwóch mężczyzn z Trójmiasta 12 czerwca wstąpiło do Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie. Jeden z nowych rycerzy jest kapłanem.