Finał Pól Nadziei był okazją do wsparcia pomorskich hospicjów, które codziennie otaczają opieką ciężko chorych - dzieci i dorosłych u kresu życia.
W niedzielę 14 kwietnia odbędzie się finał Pól Nadziei na Pomorzu - corocznej kwesty, która ma wesprzeć pomorskie hospicja. Pola Nadziei to również wielkie święto wolontariuszy oraz wszystkich ludzi, których łączy idea pomagania.
W Domu Hospicyjnym Caritas im. Św. Józefa w Sopocie zasadzono cebulki żółtych kwiatów. Na wiosnę wyrosną i wolontariusze z tego i innych pomorskich hospicjów przekażą je darczyńcom w czasie kwest.
- Prosimy o pieluszki, nawilżone chusteczki, mleko, sprzęt. A przede wszystkim o modlitwę - mówi ks. Grzegorz Miloch, dyrektor Hospicjum św. Wawrzyńca.
– Warto było dla tych dzieci, które tu były i odeszły, zbudować ten obiekt – twierdzi ks. kanonik Grzegorz Miloch, dyrektor Hospicjum św. Wawrzyńca w Gdyni. – Znalazły w nim swój dom, czasem jedyny.
- Odżywają dzisiaj i będą odżywać w kolejnych latach pytania o katastrofę polskiego Tu-154. Czy dowiemy się kiedyś prawdy o tym, co wydarzyło się w Smoleńsku? - mówił ks. Ludwik Kowalski.
W sopockim Domu Hospicyjnym im. św. Józefa, prowadzonym przez Caritas Archidiecezji Gdańskiej, zainaugurowano akcję Pola Nadziei na Pomorzu.
W gdańskim Parku Akademickim na wiosnę zakwitną żonkile - posadzili je wspólnie w sobotę 1 października przedstawiciele hospicjów działających na Pomorzu. Po raz 11. wystartowała wspólna akcja wszystkich pomorskich hospicjów.
Wielka parada w Gdańsku i żonkilowa sztafeta przez pomorskie hospicja - w niedzielę 23 kwietnia odbył się finał Pól Nadziei 2023, akcji, która wspiera opiekę hospicyjną.
– Nastawiona byłam trochę sceptycznie, bo jak pomysł jednej osoby mógłby cokolwiek zmienić? – mówi Judyta Bork, inicjatorka akcji na rzecz hospicjum w Gdyni.