Niedziela 26 maja zapisze się na zawsze w historii parafii pw. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych na kutnowskim Dybowie. Tego dnia bp Andrzej F. Dziuba dokonał aktu dedykacji świątyni.
Ks. Krzysztof Pełech i trzech jego towarzyszy zostali uroczyście powitani w progach świątyni chlebem i solą. O czym usłyszeli parafianie od swego proboszcza podczas Eucharystii zamykającej pielgrzymkę?
O tej działalności niewiele się mówi. Siostry robią swoje spokojnie i bez rozgłosu. Swym podopiecznym niejednokrotnie ratują życie.
O wizycie Ojca Świętego na Podhalu przypomną koncerty, wystawy, specjalne publikacje, a także rekolekcje dla mieszkańców i peregrynacja różańca.
W Polsce jest ich blisko 70. Wszystkie za swego patrona mają człowieka, który zostawił karierę, by nieść pomoc najbardziej potrzebującym. – On nad nami czuwa – mówi Jadwiga Podstawek, prezes puławskiego koła TP im. św. Brata Alberta.
Kubuś ma 8 lat i nieoperacyjnego guza mózgu. Choroba chłopca pokrzyżowała plany rodziców na budowę nowego domu.
Przepis na wspólnotę? Zanim się zaprzyjaźniliśmy, długo razem milczeliśmy – mówią. Przyprowadziło ich do Małuszyna pragnienie spotkania – z sobą, z Bogiem, z ludźmi. I wielki głód ciszy.
Najnowsza piosenka zespolu ENEJ
Chcielibyście za półtora roku ugościć u siebie w domu jednego, dwóch, a może kilku, młodych ludzi, którzy przyjadą z różnych stron świata na spotkanie z papieżem do Krakowa? Zgłoście to swojemu proboszczowi!
– Każdy może liczyć na dach nad głową, łóżko, ciepły posiłek, życzliwość, a w razie potrzeby – na nowe ubranie. Dla nikogo z potrzebujących nie braknie miejsca – zapewnia ks. Marek Walczak, kierownik schroniska.