Spotkanie miało się odbyć pod hasłem "Aborcja - problem syndromu poaborcyjnego". O sprawie informuje weekendowy "Nasz Dziennik".
O syndromie poaborcyjnym i zmagających się z nim kobietach i mężczyznach, z Dominiką Tomczyszyn, terapeutą NEST, rozmawia Karol Białkowski.
O syndromie poaborcyjnym i zmagających się z nim kobietach i mężczyznach z Dominiką Tomczyszyn, terapeutką „NEST”, rozmawia Karol Białkowski.
Na czarne parasolki reagują wściekłością. Bo ciąża to nie tylko sprawa kobiety. Wiedzą, co mówią – sami doświadczyli syndromu poaborcyjnego. Mężczyźni po przejściach.
Jest jak powietrze – na pozór nie widać, nie słychać. Snuje się między matką, ojcem, babcią, a nawet rodzeństwem. Zatruwa. Bo syndrom poaborcyjny to powietrze zatrute.
Jest jak powietrze – na pozór nie widać, nie słychać. Snuje się między matką, ojcem, babcią, a nawet rodzeństwem. Zatruwa. Syndrom poaborcyjny to powietrze zatrute.
Życie. Ile w Polsce dokonuje się aborcji, nie wiadomo. Policzalne są tylko te, które są legalne wedle polskiego prawa. Tzw. aborcyjne podziemie działa jednak w najlepsze. Łatwo jest też skorzystać z „usługi” za granicą.
Ile w Polsce dokonuje się aborcji, nie wiadomo. Policzalne są tylko te, które są legalne wedle polskiego prawa. Tzw. aborcyjne podziemie działa jednak w najlepsze. Łatwo jest też skorzystać z „usługi” za granicą.
Rzym. Benedykt XVI w wystąpieniu do uczestników sesji Papieskiej Akademii Życia („Pro Vita”) zwrócił się z przejmującym apelem do kobiet obciążonych syndromem poaborcyjnym: „Zapewne rana w waszych sercach jeszcze się nie zabliźniła.