Papugi znów na scenie
– Nasza kawiarnia miała być sposobem na wyciągnięcie ludzi z domów, pokazanie, że muzyka ma płynąć z serca, a przy okazji przyczyniła się do wielkiej eksplozji talentów i artystów, do których Stalowa Wola przez wiele lat nie miała szczęścia – podkreślił Zbigniew Rojek, twórca towarzystwa.