Ptaki nie żywią się tym, czym człowiek, więc nie rzucajmy im resztek ze stołu i suchego chleba. Jak sensownie je dokarmiać, podpowiada lubelski Urząd Miasta.
Zima nadchodzi, a z nią przychodzi czas na polowanie z zasiadki, czyli na… czatowanie.
Dokarmianie sikor na wiosnę sprawia, że samce, zamiast uderzać w konkury, poświęcają się strzeżeniu cennej spiżarni i odganianiu głodnej konkurencji - podaje serwis "New Scientist".
Gdy śnieg przykryje ogród czy podwórko, nie tylko sanki, łyżwy, lepienie igloo czy bałwana sprawiają wiele radości. Świetną zabawą jest też obserwowanie ptaków.
Ptaki poradzą sobie nawet zimą bez dokarmiania. "Jeśli jednak chcemy im pomagać, róbmy to systematycznie, aby w czasie mrozów nie narażać ich na niepotrzebną utratę energii" - mówi PAP Antoni Marczewski z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków (OTOP).
Zatrzymują się na niezamarzniętych częściach rozlewiskach rzeki.
Ptaki poradzą sobie nawet zimą bez dokarmiania. Jeśli jednak chcemy im pomagać, róbmy to systematycznie, aby nie narażać ich w czasie mrozów.
Jak zawsze, kiedy panuje mróz, a śnieg zakryje pola, trzeba dokarmiać ptaki.
Właściwie, co ptaki robią zimą, jak chronią się przed chłodami, czy im marzną nóżki? O tym w Sekretach przyrody.