W tym roku święto będzie też przygotowaniem do beatyfikacji Prymasa Wyszyńskiego.
Pielgrzymi kończą drugi dzień wędrówki na Jasną Górę. Mamy dużo zdjęć z postoju w Koszęcinie, są też wrażenia z drogi i zaskakującą wiadomość!
- Oby nasza kolejna pielgrzymka w nieco innej formie była bardzo zdecydowaną, szczerą, wiarygodną wizytówką naszej diecezji - mówił w katedrze bp Jan Kopiec.
Na półmetku pielgrzymki na Jasną Górę grupy zatrzymały się na boisku w Koszęcinie. Oprócz obiadu i regeneracji sił był też czas na tańce.
O tradycji, uroku miejsca i przekazywaniu intencji z Damianem Pelczarskim, twórcą strony internetowej poświęconej pieszej pielgrzymce z Gliwic na Górę Świętej Anny, rozmawia Klaudia Cwołek.
Pątnicy, zmierzający do Częstochowy, zatrzymali się w Koszęcinie, by zjeść posiłek i chwilę wypocząć. Niektórzy ucięli sobie drzemkę, inni zagrali w siatkówkę albo tańczyli.
Z ks. Bernardem Plucikiem o samozaparciu i hartowaniu się, pielgrzymach duchowych i ciszy w drodze rozmawia Mira Fiutak.
Tradycyjny półtoragodzinny postój nigdy nie jest przeznaczony w całości na jedzenie i leżenie. Resztę czasu wypełniają tańce i inne zabawy. Zobacz, jak bawili się pielgrzymi na półmetku drogi na Jasną Górę!Zdjęcia: Szymon Zmarlicki /Foto Gość
Podajemy trasę, grupy i przewodników.
Zapraszamy do lektury GN nr 28 na 16 lipca z dodatkiem diecezjalnym gliwickim.