Pielgrzymi zareagowali spontaniczną modlitwą wynagradzającą po wczorajszym oblaniu cieczą obrazu Jezusa Miłosiernego w kaplicy sanktuarium w Łagiewnikach - powiedziała KAI s. Elżbieta Siepak, rzecznik prasowy Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.
Po raz dziewiąty ludzie na całym świecie 28 września punktualnie o 15.00 połączyli się we wspólnym odmawianiu Koronki do Bożego Miłosierdzia.
Zazwyczaj pątnicy przychodzą do sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie, ale raz w roku wychodzą z niego do sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Myśliborzu.
W Rycerce Górnej relikwie św. Faustyny pozostaną już na zawsze. Przygotowania do nawiedzenia znaków miłosierdzia w zainaugurowały kazania, głoszone przez siostry Matki Bożej Miłosierdzia z Łagiewnik.
Pięć sióstr ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia złożyło w sanktuarium przy ul. Żytniej wieczyste śluby. Ostatnia taka uroczystość w warszawskim domu odbyła się 100 lat temu.
O życiowym wstrząsie, szukaniu Pana Boga i o tym, co superważne i co daje prawdziwe szczęście – rozmowa z siostrą Gaudią Skass ze zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia
Szerzenie kultu Bożego Miłosierdzia, codzienna modlitwa za parafię i kapłana, odmawianie Koronki do Bożego Miłosierdzia – to tylko kilka zadań tej wspólnoty.
Była krzewicielką Bożego miłosierdzia. Pochodziła z Rajca Poduchownego koło Radomia.
Plakaty z tęczowymi aureolami wokół wizerunku MB Częstochowskiej rozlepiono w nocy na murach sanktuarium św. Faustyny i klasztoru Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia przy ul. Żytniej.
Siostra Elżbieta i siostra Miriam swoich malutkich klasztornych cel nie zamieniłyby na żadne skarby świata. – W Łagiewnikach jest nasze szczęście, bo jesteśmy oblubienicami Jezusa i w Nim mamy cały świat – zapewniają.