Staruszek żółw * Żywa szopka u Wazimba * Choinka na wodzie
Co mają ze sobą wspólnego król Jan Sobieski, ks. Franciszek Blachnicki i oślica Felicja?
W Głuszycy pod Wałbrzychem otwarta jest największa żywa szopka w Polsce. Przygotowali ją samodzielnie tamtejsi mieszkańcy i... sami w niej występują.
Wieczerzę wigilijną w Schronisku dla Bezdomnych Mężczyzn w Sandomierzu poprzedziła inauguracja żywej szopki, nad którą opiekę sprawują mieszkańcy placówki.
Przy kościele parafialnym Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Gdowie w tym roku po raz pierwszy stanęła żywa szopka. Można ją odwiedzać do 19 stycznia.
Tradycja robienia szopek jest nie tylko żywa, ale zyskała drugą młodość.
Żłóbek w Katowicach-Panewnikach można adorować do 2 lutego codziennie w godzinach otwarcia kościoła od 5.30 do 19.30. Na terenie klasztoru ojców franciszkanów można oglądać także żywą szopkę oraz szopkę ruchomą.Zdjęcia: Joanna Juroszek /GN
Najpopularniejsza jest oczywiście ruchoma szopka kapucyńska na Miodowej. Ale warto wybrać się zobaczyć betlejemski żłóbek przy kościele św. Stanisława Kostki na Żoliborzu czy do kościoła św. Anny na Krakowskim Przedmieściu.
Już od miesiąca przy bazylice piekarskiej powstaje żywa szopka. Piekarskie Betlejem, bo tak jest nazywane zajmuje trzy czwarte Placu Rajskiego.
Prawdopodobnie to najstarsza tego typu inicjatywa na Dolnym Śląsku i druga pod tym względem w kraju. Żywa szopka na wrocławskim Wittigowie przyciąga rocznie tysiące ludzi.