- Jestem typowym złodziejem. Kiedyś nawet kościół okradłem - mówi nawrócony Bartek. W Jastrzębiu-Szerokiej siedzą ostrzy faceci, o których Jezus upomniał się za kratami.
Mjr Henryk Flame "Bartek", dowódca jednego z najsilniejszych zbrojnych ugrupowań antykomunistycznego po II wojnie światowej , zginął zamordowany przez milicjanta 1 grudnia 1947 r.
– Jesteśmy tu, by uczcić pamięć dowódcy i wszystkich żołnierzy wyklętych walczących o wolną Polskę – mówili uczestnicy uroczystości 65. rocznicy śmierci kpt. Henryka Flamego ps. „Bartek”.
W Czechowicach-Dziedzicach, gdzie mieszkał kpt. Henryk Fame "Bartek", odbyły się uroczystości poświęcone żołnierzom zgrupowania Narodowych Sił Zbrojnych, którymi dowodził, walcząc z komunistyczną władzą.
– Za ostatnie 100 zł, które miałem, kupiłem plecak i na drugi dzień rano wyszedłem na piechotę do Bośni – opowiada Bartek Krakowiak.
W Czechowicach- -Dziedzicach, gdzie mieszkał kpt. Henryk Flame „Bartek”, odbyły się uroczystości poświęcone żołnierzom Narodowych Sił Zbrojnych, którymi dowodził, walcząc z komunistyczną władzą.
W kwietniu wystąpią: znany i lubiany krakowski zespół YesKiezSirumem, Bartek Jaskot i Witek Góral, Magda Anioł i Adam Szewczyk oraz młody, debiutujący wokalista Marcin Walkowicz.
W więzieniu. – Jestem typowym złodziejem. Kiedyś nawet kościół okradłem – mówi nawrócony Bartek. W Jastrzębiu-Szerokiej siedzą ostrzy faceci, o których Jezus upomniał się za kratami.
Piwnica przy Dominikańskiej w Krakowie zaprasza na koncert z cyklu "Klub Piosenki RUaH". 16 kwietnia o 19.30 wystapią Bartek Jaskot i Witek Góral.
Podchodzi do mnie jakaś babka i pyta: „Jesteś prawdziwy czy nie?”. Na co ja: „Prawdziwy”. – „Trzy cnoty Boskie?”. Ksiądz Bartek właśnie wrócił z… Woodstocku.