Choć jest barokowe, właśnie przeżywa swój renesans. Nie chodzi jednak tylko o polichromie i stiuki. Sanktuarium w Skrzatuszu staje się na nowo bijącym sercem diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
Zapragnęli poddać swoje życie prowadzeniu Ducha Świętego. Wielu z nich mówi: wcześniej Go nie znałem, choć zdają sobie sprawę, że przyzywali Go każdym znakiem krzyża uczynionym na piersiach.
Jak co roku spotkanie wolontariuszy Szkolnych Kół Caritas było okazją do podziękowania dzieciom i młodzieży działającym w ramach Caritas na rzecz potrzebujących i chorych.
Po raz piąty Caritas we współpracy z Radiem Koszalin weszły do centrów handlowych, by zaprosić klientów do akcji „Pusta choinka”. Tegoroczna przeniosła się także poza galerie.
Trasa była wymagająca, ale podołali. Linię mety przekroczyło ponad 200 biegaczy.
Dziękowali za dziesięciolecia spędzone z nimi i przywoływali maksymę, którą kierował się w życiu: „nie ma zasług, jest tylko dług spłacany Bogu i ludziom”. Tłumy wałczan pożegnały ks. prałata Romualda Kunickiego.
Gdyby nie jego determinacja i odwaga, nie tylko życie Kościoła na tych terenach wyglądałoby dzisiaj inaczej – nie mają wątpliwości uczestnicy konferencji poświęconej dziedzictwu prymasa Augusta Hlonda.
Może być różny – mniej lub bardziej okazały, zabytkowy lub zupełnie nowy. Choć przypomina stół, jego powierzchnia to nie zwykły blat, tylko... „Ziemia Święta”.
- Wasi parafianie tęsknią za tym, by w waszych twarzach widzieć twarz Chrystusa. Oni chcą zobaczyć w was życie – odnowione, przemienione i święte! – przekonywali ojcowie Antonello i Enrique podczas rekolekcji dla kapłanów.