Mamo, tu nie ma zasięgu. Jak dobrze!
Z dala od cywilizacji. Bez wygodnego łóżka, prysznica, bieżącej wody, lodówki, telewizora, laptopa czy internetu. A do tego wczesna pobudka i... komary. Brzmi nieciekawie? A jednak taki styl wakacji pociąga nastolatków. Szczególnie tych w błękitnych mundurach.