Kilkaset osób uczestniczyło w wigilii dla ubogich, samotnych i bezdomnych, która odbyła się w jadłodajni sopockiej centrali Caritas. Uroczystemu spotkaniu, jak co roku, przewodniczył abp Sławoj Leszek Głódź.
Było śpiewanie kolęd i łamanie się opłatkiem. Ulicami lubelskiego Starego Miasta przeszedł barwny orszak, a biedni i bezdomni mogli skorzystać z posiłku.
Po przerwie spowodowanej pandemią w tym roku znowu osoby najbardziej potrzebujące zasiadły przy wspólnym stole. Był opłatek, życzenia, uroczysty posiłek i drugi człowiek obok.
Osoby najbardziej potrzebujące są zaproszone do wspólnego stołu. Będzie opłatek, życzenia, uroczysty posiłek i drugi człowiek obok. To wszystko w ramach Wigilii Miłosierdzia organizowanej przez Caritas.
Wspólnota Sant`Egidio i kilkuset wolontariuszy, wśród których byli także uchodźcy, przygotowało wigilię dla 400 bezdomnych i ubogich.
Wieczerzę wigilijną dla mieszkańców okolicznych miast zorganizowano przy parafii św. Józefa.
W tym roku będzie nie jak dotąd jedna duża, ale kilkanaście mniejszych w różnych miejscach w Opolu.
Przy parafii bł. Doroty z Mątów Wlk. powstała noclegownia.
Jeszcze 300 zaproszeń na paczki świąteczne czeka na ubogich we wrocławskiej Caritas. A 24 grudnia wszyscy zaproszeni są na spotkanie na pl. Solnym - ubodzy i samotni, ale i każdy, kto chciałby przełamać się z nimi opłatkiem, pomodlić się i pokolędować.
Dla osób samotnych to najtrudniejszy dzień w roku. By nie pamiętać o bólu, który wtedy jest szczególnie dotkliwy, niektórzy sięgają po alkohol lub próbują ten dzień przespać. Tym razem może być inaczej dzięki Wigilii Miłosierdzia organizowanej przez Caritas i Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta.