Rybacy z Krogulnej aż trzy lata muszą pracować, żebyśmy mieli karpia na wigilijnym stole. Właśnie tyle trwa jego ekologiczna hodowla.
„Alarm nastąpił późno w nocy, gdy dzieci spały już w łóżeczkach, ze stołów zebrano po uczcie resztki potraw, a król z królową i gośćmi siedzieli, popijając wino”.
Kilkadziesiąt osób, które na co dzień wspierają naszych śląskich misjonarzy, spotkało się w Chudowie. W parafii pw. MB Królowej Aniołów odbyło się doroczne spotkanie 'Aniołów Misji'.
Dla słowiańskich luteran Adwent był i jeszcze jest szczególnym czasem roku kościelnego. W tym okresie wierni częściej przychodzą do swoich kościołów i kaplic, są częstszymi uczestnikami Stołu Pańskiego, nawet w tych parafiach gdzie nie każdej niedzieli odbywa się Eucharystia
Już za cztery tygodnie stolica Dolnego Śląska będzie celem Pielgrzymki Zaufania przez Ziemię organizowanej przez wspólnotę Taizé. Można jeszcze zgłosić swój udział w wydarzeniu.
Ponad 300 osób wzięło udział w wieczerzy wigilijnej, zorganizowanej dziś przez bielskie koło Towarzystwa Pomocy im. Brata Alberta w stołówce firmy "Apena" w Bielsku-Białej. Przy wspólnym stole zasiedli bezdomni, osoby samotne i ubogie, a także duchowni, przedstawiciele władz miasta i powiatu oraz instytucji na co dzień wspomagających osoby potrzebujące.
Cztery duże wydawnictwa, kilkunastu autorów książek o tematyce historycznej, wykłady, prelekcje, dyskusje. To sporo, jak na pierwsze spotkanie miłośników historii, militariów i tajemnic Dolnego Śląska.
Czasami trzeba spotkać się poza codziennymi obowiązkami, to pomaga w integracji.
Znają go jadący autostradą z Katowic do Krakowa. Stoi przy siatce i gra na akordeonie weltmeister, co znaczy „mistrz świata”. Sam jest mistrzem świata w radzeniu sobie z dolegliwościami. To granie pomaga mu zwalczać ból.
– Czymś naturalnym jest, że lektor powinien sam najpierw żyć słowem Boga, na nim – w posłuszeństwie wiary – budować swoje życie – mówił alumnom śląskiego seminarium abp Wiktor Skworc.