Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Milczenie o prawdzie otwiera drzwi dla kłamstwa. Dlatego właśnie nie wolno milczeć: choćby mówienie musiało przynieść ból i urazić czyjąś wrażliwość.
Dzisiaj młodzi najbardziej potrzebują świadectwa życia, stworzenia przestrzeni dyskrecji, z pełną możliwością otworzenia się. Podchodzą do wychowawcy, nauczyciela, po uprzedniej obserwacji jego zachowania, słuchania, jak mówi i co mówi.
Każdy, kto myśli na poważnie o rozwoju jakiejkolwiek relacji musi budować most ze słów – swoich i drugiej strony. A co z milczeniem?
Gdy serce chce śpiewać – zamilknąć.
Na pustyni wiele rzeczy jest zbędnych, a przechowywanie ich z uporem w plecaku stanowi dodatkową uciążliwość, często uniemożliwiając dalszą drogę.
Milczenie staje się swego rodzaju dziękczynną modlitwą za drugiego człowieka – i za swoje własne życie.
Na początku był gwar i śmiech. Muzyka. Nastrój wesela trwał jakiś czas. Narodziło się dziecko. Przyniosło ze sobą nowe dźwięki: kwiliło, gaworzyło, zaczęło mówić. Pewnego dnia wszystko ucichło. Dzieci dorosły. Wyfrunęły jak ptaki z rodzinnego gniazda. Nastała cisza.
Benedykt XVI w orędziu na ten dzień napisał rzecz zaskakującą i z pozoru dziwną. „Milczenie jest częścią komunikacji”. Chyba nic bardziej pod prąd internetowych trendów Papież napisać nie mógł.
Z prof. Janem Żarynem, historykiem, o raporcie Millera, Smoleńsku i podziałach światopoglądowych między PiS a PO rozmawia Milena Kindziuk
Wielki Post, czas rekolekcji. Parafia, ambona, ksiądz. Albo: klasztor, rozmównica, kierownik duchowy. A może: internet, facebook, znajomi...