Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
W odróżnieniu od człowieka, Bóg nie jest pamiętliwy, nie rozdrapuje ran i co chwila nie przypomina ludzkich niewierności.
Prawdziwy problem, źródłem wielu ludzkich nieszczęść jest niesłuchanie słowa Bożego.
Bliskość Boga, który jest na ciągłym dyżurze, uświadamia, że droga wielkopostna nie jest galopowaniem na oślep.
Kiedy słyszę słowa: jak trwoga, to do Boga, uświadamiam sobie, że powrót do źródła zaufania następuje w różnych okolicznościach.
Poznawać Boże plany względem nas i otwierać się na łaskę z wysoka.
Jezus może i chce zaspokoić moje pragnienie, ale czy my ja chcę zaspokoić pragnienie Chrystusa?
Może dlatego grzech jest „błogosławioną winą”, bo wtedy naprawdę dociera, że „nie jestem godzien”. Wszystko jest łaską...
Staję przed wyborem: iść drogą niechęci i urazy czy drogą wybaczenia i oddania sprawy w Boże ręce.
Bóg nie jest „wrogiem” posiadania. Przecież to On jest Stwórcą i dawcą wszystkich dóbr tego świata.
Przyjęcie postawy sługi sprawi, że przestanę troszczyć się o swój wizerunek i dobrobyt.