Fonogesty, czyli pomoc w rozumieniu mowy
Nie mają nic wspólnego z językiem migowym ani z alfabetem palcowym, poza sposobem przekazu angażującym ruchy ręki. Stanowią manualne uzupełnienie strumienia żywej mowy o elementy, których odczytanie z ust jest niemożliwe. O tym będą rozmawiać naukowcy na KUL.