Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Słoneczny, ale i mroźny jest sobotni poranek w Beskidach. Ratownicy GOPR określili warunki na szlakach turystycznych jako „dosyć trudne”. Na Babiej Górze obowiązuje pierwszy, najniższy stopień zagrożenia lawinowego.
Ciężkie warunki na beskidzkich szlakach. GOPR-owcy ostrzegają między innymi przed oblodzeniami, które w ostatnich dniach przykrył świeży śnieg.
Trudne są warunki na szlakach turystycznych w Beskidach. W nocy przybyło śniegu. Wieje też silny wiatr. Pod warstwą świeżego śniegu zalega lód. By wędrować niezbędne są raczki. W górach w sobotę [04.01.2025] rano było od -7 do -10 stopni - podali goprowcy ze stacji w Szczyrku.
Łącznie 2,5 mln zł dofinansowania otrzymały beskidzka i jurajska grupa Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. W środę naczelnicy obu grup odebrali w Katowicach czeki na dotacje przyznane na wniosek zarządu woj. śląskiego przez Sejmik Województwa Śląskiego.
- Wielu ludzi bagatelizuje Beskidy i zimę, są nieprzygotowani, by wędrować po górach - mówił w Radiu eM Marcin Szczurek, naczelnik beskidzkiego GOPR.
W Bielsku-Białej powstanie profesjonalna baza szkoleniowa, pozwalająca na podnoszenie kwalifikacji ratowników górskich. Beskidzki GOPR otrzymał od samorządu województwa śląskiego 500 tysięcy złotych na przygotowanie dokumentacji dla Centrum Dostępności Górskiej i Turystyki Zrównoważonej.
– Wypadków w polskich górach jest coraz więcej. Od kilku lat pojawiła się nowa kategoria – wypadki z udziałem rowerów elektrycznych – powiedział w Radiu eM Jerzy Siodłak, Naczelnik Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Policjanci i goprowcy odnaleźli 18-latka, który podczas śnieżnej zamieci zgubił szlak u podnóża Klimczoka. Dzięki aplikacji "Ratunek" na telefonie turysty ratownicy dość szybko do niego dotarli. Zziębnięty został sprowadzony do doliny – podała bielska policja.
24 razy interweniowali beskidzcy goprowcy w miniony "długi weekend". Dużo pracy było m.in. w Wiśle i Szczyrku.
Kolejny raz konieczna była interwencja ratowników górskich. Beskidzcy goprowcy sprowadzili wczoraj wieczorem ze szczytu Babiej Góry turystę, który w trudnych warunkach atmosferycznych stracił orientację i nie potrafił samodzielnie odnaleźć szlaku.