Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Prośba ta ma dla nas w sobie coś niezrozumiałego. Jak Ojciec, Święty i Miłosierny, mógłby wodzić swe dzieci na pokuszenie?
Dla zniweczenia wszelkiej pokusy nie ma nic tak ważnego, jak Pańskie przykazanie. To, że zawsze powinniśmy się modlić i nie ustawać (Łk 18,1).
- Oto dzieło! – aż chce się wykrzyknąć po seansie nakręconego w 1973 roku filmu w reżyserii Normana Jewisona.
Pamiętamy, że w Biblii człowiek myśli sercem, a nie tak jak to dzisiaj przyjmujemy mózgiem.
Pieśń, z której wybieramy dziś kilka strof, śpiewano w czasie uroczystej liturgii świątynnej, a także przy innych okazjach.
Kręgi w zbożu odciskają podobno kosmici, a kręgi wokół Niniwy zakreślają oblaci i zachęcają do zbierania Eugeniuszy. W tym szaleństwie jest metoda. Ewangelizacji!
Często nieustanne trwanie w modlitwie jest pojmowane w niewłaściwy sposób. Fałszywe rozumienie nieustannej modlitwy stanowi najgorsze niebezpieczeństwo chyba dla kapłanów.
Śpiewamy dziś psalm, który rozbrzmiewał w jerozolimskiej świątyni podczas wielkich uroczystości.
O śladach Jezusa na ziemi i rzemykach u sandałów z tarnowskim kapłanem, biblistą, ks. prof. dr. hab. Antonim Paciorkiem rozmawia Grzegorz Brożek.
„A gdy nadeszła godzina szósta, mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej”