Wkrótce rocznica akcji pod Arsenałem
Obrzucona butelkami z benzyną "buda" stanęła w płomieniach u zbiegu ul. Długiej i Bielańskiej. Po krótkiej wymianie ognia ostatni ranny gestapowiec uciekł z samochodu. Uwolnieni ludzie wysypali się na ulicę, a skatowany „Rudy” czołgał się po podłodze ciężarówki.