Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukiwanie obejmuje wszystkie serwisy
wybierz serwis, który chcesz przeszukać »
Premier Hiszpanii Mariano Rajoy odrzucił w środę możliwość negocjacji, by rozwiązać kryzys wokół Katalonii. Wezwał regionalne władze w Barcelonie do przestrzegania prawa i skrytykował "bajki" opowiadane przez katalońskich separatystów.
Rzecznik rządu Katalonii Jordi Turull oświadczył w środę, że deklaracja niepodległości regionu, podpisana we wtorek przez premiera Katalonii Carlesa Puigdemonta i proniepodległościowych deputowanych regionalnego parlamentu, jest na razie "aktem symbolicznym".
Premier Katalonii Carles Puigdemont podpisał we wtorek wieczorem deklarację niepodległości, wzywającą inne państwa do uznania "republiki Katalonii". Jednak zastrzegł, że skutki tej deklaracji powinny zostać odroczone aby umożliwić rozmowy z Madrytem o przyszłości regionu.
Szef rządu Katalonii Carles Puigdemont zwrócił się we wtorek do katalońskiego parlamentu o mandat do ogłoszenia niepodległości, lecz zaproponował, by parlament zawiesił skutki deklaracji niepodległości w celu rozpoczęcia rozmów.
Około 350 tys. ludzi według policji, a ponad 900 tys. według organizatorów uczestniczyło w niedzielę w Barcelonie w manifestacji przeciwko niepodległości Katalonii; wśród manifestujących był laureat literackiego Nobla, Peruwiańczyk Mario Vargas Llosa.
Rzecznik rządu Hiszpanii Inigo Mendez de Vigo oskarżył w piątek zwolenników secesji Katalonii o "zniszczenie współistnienia" w Katalonii i zaapelował, by tamtejsze władze w celu rozpoczęcia dialogu zrezygnowały z planowanego ogłoszenia niepodległości regionu.
W Barcelonie bez zmian. Separatyści mówią, że chcą dialogu, ale jednocześnie konsekwentnie robią swoje. Rząd w Madrycie mówi, że ma wszystko pod kontrolą, ale jednocześnie konsekwentnie nie robi nic.
Arcybiskup Barcelony Juan José Omella oraz opat klasztoru w głównym sanktuarium Katalonii w Montserrat Josep Maria Soler zostali poproszeni o pomoc w rozmowach między liderami regionu na krawędzi secesji a hiszpańskimi władzami centralnymi w Madrycie - podała strona internetowa brytyjskiego tygodnika katolickiego "Catholic Herald".
Około 900 tys. osób protestowało podczas wtorkowych manifestacji i wieców w Katalonii. Towarzyszyły one strajkowi generalnemu ogłoszonemu na znak protestu przeciwko siłowej interwencji policji podczas niedzielnego referendum niepodległościowego.
Rada Stała Episkopatu wyraża poparcie dla komunikatu biskupów Katalonii.